czwartek, 6 listopada 2014
Najlepsze SERNIKOBROWNIE z truskawkami :)
Przyznam że nie jest to najbardziej dietetyczne ciasto jakie znam ;) Jednak czasami można zaszaleć i przygotować ciasto, które z pewnością będzie zdrowsze od słodyczy kupionych w sklepie. Kawałek, który widzimy na zdjęciu ma ok. 250 kcal, a zapewniam że zaspokaja ochotę na słodkości, a dodatkowo powoduje że będziemy syci! Bardzo polecam ten przepis, połączenie spodu brownie z serem i truskawkami mi pasuje idealnie :)
Składniki na blaszkę 25x35 cm:
Spód brownie:
200 g gorzkiej czekolady
150 g ksylitolu/ brązowego cukru
200 g masła/ oleju kokosowego
120 g mąki
2 duże jajka
1. Czekoladę z olejem kokosowym/ masłem powoli rozpuszczamy w garnuszku do uzyskania jednolitej konsystencji. Studzimy.
2. W misce ubijamy jajka z ksylitolem/cukrem na gładką masę. Do powstałej masy dodajemy stopniowo masę czekoladowo- maślaną.
3. Następnie dodajemy przesianą mąkę.
4. Masę przelewamy do blaszki i pieczemy przez 12 minut w 180 stopniach. Wyjmujemy z piekarnika. Temperaturą w piekarniku zmniejszamy do 160 stopni.
Masa serowa:
1 kg sera (użyłam z wiaderka)
200 g ksylitolu/ cukru lub do smaku
3 duże jajka
1. Ser ucieramy z cukrem, stopniowo dodajemy po jajku dalej miksując.
2. Powstałą masę serową wylewamy na jeszcze ciepły spód brownie.
Mus truskawkowy:
500 g truskawek
3 łyżki ksylitolu/cukru
1. Truskawki gotujemy na małym ogniu z cukrem aż osiągniemy konsystencję konfitury.
2. Musem dekorujemy wierzch sernika przed wstawieniem do piekarnika. Nakładamy masę łyżką, rozmazując w ciekawe wzory :)
3. Sernik wstawiamy do piekarnika i pieczemy 30-40 minut. Studzimy w otwartym piekarniku.
4. Ostudzony sernik wstawiamy do lodówki na pare godzin, a najlepiej na całą noc.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Coś czuję że zasmakowałoby mi to ciasto, czy można użyc malin zamiast truskawek?
OdpowiedzUsuńpewnie, ale wtedy użyłabym całych malin i po prostu wkładała je w masę serową
Usuńpozdrawiam :)
znam to ciasto w wersji z malinami, pyszne :)
OdpowiedzUsuńale wygląda pysznie...!!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńNigdy nie robiłam takiego typowego sernikobrownie, tylko takie w wersji bardzo, bardzo lajtowej. Muszę pokusić się o wypróbowanie Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zdecydowanie polecam :) sama długo zwlekałam i żałuję
Usuń